Władca much – epidemia cynizmu
Od jakiegoś czasu, słuchając wiadomości z kraju i ze świata czuję niepokój i bezsilność wobec tego co dzieje się wokół. Próbuję zrozumieć rzeczywistość w której żyję, poukładać sobie jakoś to co widzę, czyli różnego rodzaju problemy i zagrożenia. Klimatyczne, pandemiczne, polityczne, społeczne. Z pomocą przyszła mi moja własna nieświadomość – przypominała mi się dawno przeczytana książka „ Władca much”. Czy w tej książce z 1954 roku znajduje się coś, co w odniesieniu do dzisiejszego świata jest aktualne? Postanowiłam oderwać się od bieżących spraw i zagłębić w lekturę…